Dzisiaj zmyłam malinę Depend nr 311 i zastąpiłam ją lawendą nr 299. Baaardzo mi się podoba, zresztą zobaczcie same:
Ja uwielbiam wszelkie fiolety, lila itp.
A Wy co dziś macie na pazurkach?
Interesujesz się kosmetykami, zdrowiem, modą, stylem życia, jedzieniem, innymi babskimi pierdółkami? Piona i zapraszam:D
nie jest zły ten kolor, chociaż teraz wolę jaskrawe, żeby polepszyć sobie humor jak nie ma słońca ;)
OdpowiedzUsuńniedługo pokażę ten pomarańczowy :)
UsuńKolorek bardzo ładny ;)
OdpowiedzUsuńale ładny kolorek :)
OdpowiedzUsuńPiękny kolor ;) Uwielbiam takie lakiery.
OdpowiedzUsuńU mnie recenzja podkładów mineralnych Anabelle Minerals ;)
Kolor jest przepiękny *.*
OdpowiedzUsuńśliczny kolor ... ja mam pajęczynkę :D
OdpowiedzUsuńśliczny odcień
OdpowiedzUsuńBardzo ładnie wygląda;)
OdpowiedzUsuńśliczny kolorek ;D
OdpowiedzUsuńW buteleczce taki niepozorny, a na pazurach - łał!!!!
OdpowiedzUsuńpodoba mi się :)
OdpowiedzUsuńzapraszam na
http://testujemykosmetyczki.blogspot.com/
Śliczny kolor :)
OdpowiedzUsuńJa mam obecnie ombre na paznokciach, kremowy połączony z miętą :)
Zapraszam do mnie ponownie :)
http://all-crazy-life.blogspot.com/
+ dodaję :)
Przypadkowo trafiłam na ten post :) I zauroczył mnie ten kolorek <3
OdpowiedzUsuńGdzie można kupić te lakiery?