Paczący

czwartek, 9 maja 2013

Pierwszy cykl - lakierowe nowości 2/8 - Miss Sporty nr 453

Witajcie!!!

Jedziemy dalej z cyklem moich lakierowych nowości. Wczoraj TU pokazywałam Wam kompletną porażkę - istną babcino-ciociną perłową kichę na maksa od Oriflame, której pozbyłam się prawie zaraz po nałożeniu i uprzednim obfotografowaniu go, ku przestrodze:)

Dzisiaj czas na lakier nr 2, czyli żółteczko od Miss Sporty o numerze 453, który prezentuje się tak:

 Prawda jaki energetyzujący?!
 Od samego patrzenia na paznokcie dosłownie czuję, że poprawia się humor! No, bo jak się nie uśmiechnąć patrząc na takie słoneczko? :)
Na zdjęciach dwie warstwy, plus Seche Vite, chociaż i bez niego lakier bardzo szybko wysechł!


Bardzo lubię lakiery z Miss Sporty - zresztą nie tylko lakiery... Ten ma lekko zaokrąglony pędzelek, dzięki czemu bardzo szybko i łatwo udaje się nałożyć kolor. Jest tani (dorwałam z promocji za 3zł w Tesco), dostępny w bardzo wielu punktach, szybko schnie, nie smuży i ma piękne, kremowe wykończenie, które jest moim ulubionym typem wykończenia!

Podobają się Wam takie jajeczka-słoneczka? Na wiosnę, dopiero na lato, czy bez różnicy? :)


___________________________________________________________________________________
P.S. Jutro trójeczka wśród moich nowych buteleczek, nawet tonacja podobna do dzisiejszej, czyli - Essence 138 - L.O.L

Przemiłego dnia Wam życzę!

38 komentarzy:

  1. Ten kolor jest cudowny :)
    Pierwszy raz spotykam żółty lakier który kryje po 2 warstwach i nie smuży. Koniecznie się za nim rozglądnę :)

    Miałam jeden lakier z Miss Sporty ale trafiłam akurat na taki który strasznie smużył :(

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie przepadam za żółcią na paznokciach ale przyznaję, że ten jest bardzo miły dla oka :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja tak samo, to mój pierwszy żółty lakier ever! lubię go:)

      Usuń
  3. Jeśli pasuje do ubioru- dla mnie spoko :)
    Ciekawie wygląda :) Na letnią impreze w sam raz :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. musi pasować do ubioru? dzisiaj pełni rolę jedynego kolorystycznego, mocnego, radosnego akcentu:)

      Usuń
  4. Kolor mi się podoba, chociaz ja nie czuje się dobrze w żółtych lakierach.
    Ciekawe czy barwi płytkę :p

    OdpowiedzUsuń
  5. rzadko noszę takie kolorki, ale na stopach wyglądałyby ciekawie =)

    OdpowiedzUsuń
  6. wow, jaka energetyczna żółć :))). piękne pazurki!

    OdpowiedzUsuń
  7. no jasne, że lubię takie żółtki- od razu banan na twarzy :D

    OdpowiedzUsuń
  8. Piękny! Też go mam, też uwielbiam tą firmę i mam z niej mega dużo kosmetyków ;)

    OdpowiedzUsuń
  9. Ja tam raczej nie przepadam za takim żółtkiem, nawet na lato ;) Niektórym pasuje, ale osobiście nie czułabym się dobrze z takim kolorkiem na paznokciach. Ukochany kolor na lato to koralowy <3
    A jeśli chodzi o Miss Sporty, mam tylko jeden lakier, który zostawia straszne smugi. Od kiedy go kupiłam, nie zdecydowałam się na żaden inny lakier Miss Sporty gdyż za bardzo zraziłam się tym pierwszym xD

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja mam same dobre doświadczenia z lakierami od MS, ale z pozostałymi kosmetykami też:)

      Usuń
  10. przyznam szczerze, że nie lubię żółtego koloru, ale na Twoich pazurach wygląda obłędnie! :D

    OdpowiedzUsuń
  11. Takie żółtko to ja rozumiem. U mnie zazwyczaj czerwień, ale ostatnio zaczęłam szaleć, więc who knows? ;)

    P.S. sprawdź skrzynkę e-mail :>

    OdpowiedzUsuń
  12. Przed chwilą zachwycałam się żółcią z Sensique, ale z Miss Sporty żółć jest jeszcze ładniejsza!:)

    OdpowiedzUsuń
  13. świetny jest i na jego plus dodatkowo przemawia pigmentacja, bo przy żółtych lakierach różnie to bywa:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Co to, to tak! Super kryje i jest napigmentowany bardzo! No i ta intensywnosc koloru! Uwielbiam go!:)

      Usuń
  14. Świetny kolor, radosny i energetyczny :)

    OdpowiedzUsuń

To nie jest miejsce na autopromocję! Sfrustrowanym dziękujemy!
Komentarze zawierające w sobie słowo "Obserwujemy" z miejsca są usuwane.

:*

Zobacz też

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...