Paczący

Pokazywanie postów oznaczonych etykietą GoldenRose. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą GoldenRose. Pokaż wszystkie posty

wtorek, 4 czerwca 2013

Banalny ślubny manicure

Jeśli chodzi o imprezę jaką jest ślub czy wesele, to jestem ogromną zwolenniczką minimalizmu, skromności i prostoty. Nie dla mnie rozłożyste księżniczkowe kiecki, welony, treny, tiule, koronki, kapelusze, rękawiczki czy parasoleczki. Zwyczajnie mi się to nie podoba! Dlatego też na swoim ślubie, prawie 4 lata temu moja sukienka była bardzo prosta, we włosach miałam jedną białą różę, a na paznokciach mleczny lakier, który położyłam sama. Makijaż był robiony w salonie, ale też nie był nie wiadomo jak mocny. Jakbym miała jeszcze raz wychodzić za mąż, oczywiście za tego samego pana, to moje paznokcie wyglądałyby tak:

Najpierw pomalowałam całe paznokcie mlecznym lakierem, akurat tym z Manhattan ProWhite.
Później pociągnęłam ultrafioletowym topperem Alessandro, który wydobywa biel i paznokcie wydają się jeszcze jaśniejsze. Nie świeci w ciemnościach, nic z tych rzeczy. Daje po prostu taki efekt, powiedzmy, jeszcze większej świeżości. 
 
Na koniec próbowałam wykazać się jakąkolwiek fantazją pacając, to tu, to tam srebrny brokat z Golden Rose Jolly Jewels nr 102. Wyszło na to, że cały kciuk został nim pokryty, palce wskazujący i mały otrzymały "frencza", a dwa pozostałe zostały potraktowane odgórnie:)
Fajnie też by to wyglądało, jakby z tego sreberka zrobić frencza na wszystkich paznokciach po kolei :) Lubię taki minimalizm, oczywiście ten mani nadaje się nie tylko na śluby, chrzciny, komunie czy inne bar micwy...

I jak, podoba się Wam?
Bo mi tak!

niedziela, 24 marca 2013

Golden Rose nr 107 - mój maleńki mroźny holo-przyjaciel:)

Siemanderko :)

W styczniu dostałam cudną niespodziankę! Mianowicie jak leżałam taka biedna w szpitalu, rodzice przynieśli mi małą-wielką przesyłkę od tamit24, która występowała już w TYM poście, ale tylko symbolicznie. Dzisiaj Wam przybliżę z lekka to szczególne cudeńko, które się tam m.in. znalazło, które uwielbiam, za które już dziękowałam, ale tak je kocham, że dziękuję Ci cudowna Paulinko jeszcze raz, i po stokroć wielkie senkju! :*

Przed Wami lakier holograficzny GR o numerze 107. Do takiego krycia potrzebowałam 3-4 warstw, im więcej, tym lepiej. Bardzo szybko schnie, więc nie ma nerwów i problemu z kolejnymi warstwami. Nie udało mi się uchwycić efektu holograficznego, ale wierzcie mi, że pod pewnymi kątami widać tą cudną tęczkę:)

To małe, niepozorne, szaro-srebrne cudeńko od razu stało się moim ulubieńcem. Byłoby co prawda większym, gdyby nie ilość warstw, ale prędkość wysychania to rekompensuje, no i sam efekt! Czyż nie? :)







Lubicie "holosie"?
Który jest Waszym ulubionym?

sobota, 26 stycznia 2013

Same nowości-cudowności! :D

Hej Kochane!

Dzisiaj chwalę się na maksa, bo rozpieszczana jestem przez wszystkich do okoła! Wspomniane różowe cudeńko wygląda następująco i jest szybkie, różowe, małe, idealne!


Paletka z Sephory - Color Pop-Up Store jest przeboska, dzisiaj robię sobie nią makijaż, ale chyba zgłupieję, bo nie będę mogła się zdecydować na kolor cienia, błyszczyka itp., itd.!


Można oszaleć, co? Wyczytałam na blogu którejś z Was, że jest promocja na nią, że zamiast 190zł można ją mieć za 90, ale zniknęły z Sephor pewnie jeszcze tego samego dnia, czemu się nie dziwię. W związku z tym została zamówiona na Allegro za 147zł już z kurierem.

Dalej paczuszka od mojej Kochanej Tamit24, która zaskoczyła mnie nią w szpitalu. Nagle przywożą mi kopertę od tej Cudownej Osoby... A w niej:


Z Yves Rocher cudownie malinowo jak nie wiem - kosteczka do kąpieli, balsam do ciała i żel pod prysznic! Maseczka złuszczająca, trzy piękne mydełka i mój pierwszy w życiu holoś z Golden Rose o numerze 107. Srebrniutkie cudeńko! Trzyma mi się bez żadnych problemów już chyba piąty dzień. Warstw do widocznego efektu użyłam co prawda aż czterech, ale to dlatego, że chciałam uzyskać takie właśnie krycie. Jest go 5,5ml, myślę, że ilość jest świetna, bo może wreszcie zużyję jakiś lakier do końca. Bardzo mi się podoba - dziękuję Kochanie jeszcze raz!!! :* Tamit24 prowadzi teraz akcję porównawczą holosi z Golden Rose i Eveline, na którą serdecznie zapraszam, bo zdjęcia, lakiery, "potyczki" tych dwóch firm są pięknie przedstawione! Sam Jej blog mega ewoluował i aż przyjemnie patrzeć jak się rozwiją:* Ściskam Cię Kochana mocno i gratuluję pomysłu z tymi walkami lakierów!:*

Do następnego Kochane moje, a w kolejnym poście obiecany makijaż z użyciem mojej mega-paletki;D
Buziole!

Zobacz też

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...