Paczący

wtorek, 17 lipca 2012

Depend 299 trochę jak Illamasqua Wink albo My Secret Lavender?

Dzisiaj zmyłam malinę Depend nr 311 i zastąpiłam ją lawendą nr 299. Baaardzo mi się podoba, zresztą zobaczcie same:
Ja uwielbiam wszelkie fiolety, lila itp.
A Wy co dziś macie na pazurkach?

Depend - lakiery do paznokci z Cubusa i Wulkaniczna czerwień Wellaton 77/44

Cześć Piękne! :)

Skoczyłam do galerii na małe zakupy, między innymi w Rossmannie, ale została jedna odżywka 8w1 w promocji a zmywacza do paznokci z Eveline nie było ani jednego. Weszłam do Cubusa i poza jedną bluzką w stylu baseball'owym, wyszłam z czterema lakierami do paznokci, które już wcześniej widywałam, ale wydawały mi się niegodne uwagi. Tym razem skupiłam się na oglądaniu ich przy kasie zachęcona promocją: 9,99 za jeden 14,99 za dwa, tym sposobem sztuka wyszła mnie 7,50 więc nie aż tak źle:p
Wybrałam takie oto kolory:

Od prawej lila Depend nr 299, pomarańczka nr 124, malina nr 311, zieleń nr 260. Wszystkie mają 5ml i 12 miesięcy przydatności oraz skośne pędzelki. Mam na sobie malinę, ale zmywałam gary i się od wczoraj minimalnie wytarł więc nie będę robić fotek.
Poza tym byłam u fryzjera i zrobiłam sobie irokeza, mąż oczywiście nie był zadowolony, ale nie on będzie w tym chodził więc olałam sprawę ;) Jak już jesteśmy przy włosach, to farbowałam koleżankę na wulkaniczną czerwień z Wellatonu i kolor wyszedł przepiękny!!! nr 77/44.
Prawda jaki piękny?

Całe opakowanie wygląda tak:
Prawda, że piękny?
Na niej wyszedł tak, że nie mogłam oderwać wzroku cały wieczór a ona się chichrała jak mała dziewczynka;)

Aplikcja farby o konsystencji pianki nie jest zadowalająca, ale muszę przyznać, że wszystko ładnie pokryła i jest bardzo wydajna, jak na jej włosy do pasa nawet jeszcze trochę zostało! Może to właśnie kwestia tego, że to pianka?! Wcześniej miała swoje naturalne w kolorze ciemny blond albo nawet lekki brąz.

Jak Wam się podobają kolorki lakierów i ta zjawiskowa farba?
Buziaki!!!

środa, 11 lipca 2012

Parę niespodzianek z SP

Wczoraj w skrzynce, tym razem pocztowej nie mailowej, znalazłam kupony z Super Pharm i dwie próbki. Szału nie ma zwłaszcza, że mam kartę klubową a lepsze promocje dodają do gazet w UK, ale darowanemu koniu, to wiecie gdzie się nie zagląda... ;)
Z kuponami mogę kupić taniej tusz Collosal z Maybelline, maskę do włosów Biovax, żel pod prysznic Dove, milcel AA, płyn do płukania Colgate, Bio CLA, perfumy Davidoff Echo, krem Dermedic Hydrain2, dwa filtry do wody Brita, farbę do włosów Garnier Color Naturals, dezodorant w kulce Rexona i mydło w płynie Nivea Bath Care.


Dodatkowo są trzy kupony rabatowe 25% na produkty do oczyszczania twarzy do cery trądzikowej Pharmaceris, Vichy Idealia - 71,49 zamiast 109,99 i Etiaxil za 22,99 zamiast 54,99. Były też próbki: jedna właśnie Idealia Vichy a druga Siquens Renovation.


SP kusi też promocjami, m.in.


W kolejnym poście obiecana recenzja... A później oliwki multiodżywczej z Eveline :)

Ściskam! :)

Promocje w Rossmannie!!!

Widziałyście już nową gazetkę z Rossmanna? Ja dostałam dzisiaj na maila i od razu wpadło mi w oko parę rzeczy...
Między innymi ukochane odżywki z Eveline, jest też zmywacz, który chyba jest nowością (?)
Dla zainteresowanych pielęgnacją włosów:

Ciała:
Masła i balsamy z Bielendy:
Wybielanie ząbków - paski Blend-a-med 3D Whitestrips:
Pozostałe do zobaczenia TUTAJ
Wypatrzyłyście już sobie coś? :)

wtorek, 10 lipca 2012

Raport z płynu micelarnego Eveline Magia Orchidei

Witajcie Drogie Moje!
Jakiś dłuższy czas temu kupiłam płyn micelarny jak w tytule. Myślałam, spróbuję, lubię Eveline za te cudowne odżywki do paznokci, w miarę tani, 200ml, wzięłam! Kosztował coś około 15-20zł już nie pamiętam gdzie, chyba w Tesco, wiem, że w Biedronce też był w jakimś zestawie z dwoma innymi kosmetykami za około 25zł. Oto on:


Ogólnie:
- nie pachnie i nie ma koloru
- 200ml
- hipoalergiczny
- do skóry wrażliwej

Na odwrocie więcej szczegółów:

ślepym jak ja polecam kliknąć w celu powiększenia nieco :)
Moje osobiste odczucia na własnej skórze są konkretne i nieskomplikowane: Kiepsko zmywa makijaż, a w szczególności oczy! Ja mam taki zwyczaj, że przed micelem i tak myję twarz i zmywam makijaż np. mydłem. Zazwyczaj po takim zabiegu i po zastosowaniu powyższego micelu i tak byłam pandą! "Doskonale zastępuje mleczko i tonik [...]" - prooosz! Nie mam czasu pocierać oczu wacikiem albo trzymać waciki na oczach pół godziny, żeby pozbyć się czarnych obwódek po tuszu!
Generalnie coraz bardziej jestem zdania, że nic nie zastąpi Biodermy chociaż ta kosztuje dużo więcej! Ale zdecydowanie jest warta swojej ceny!
Pozdrawiam i zachęcam do kolejnego postu, w którym recenzja kremu na noc AA +30 Energia Młodości
A teraz już się żegnam! :)

czwartek, 5 lipca 2012

Dla ochłody - pistacjowe lody.

Witajcie!

Dzisiaj chciałam pokazać Wam moją w miarę nową zdobycz z Wibo do paznokci w kolorze pistacjowym. Cena około 5zł, z tej serii pastelowej. Numer dla zainteresowanych podam ew. w komentarzach, bo teraz nie mam go w ręce.
Posiada drobinki mieniące się na fioletowo? niebiesko? I trochę żałuję, że nie jest bez drobinek, ale poza tym,  kolor mi odpowiada. Aby uzyskać taki efekt nałożyłam 3 warstwy na już obecne 3 warstwy odżywki Eveline 8w1. Jak dla mnie mógłby być bardziej nasycony i napigmentowany. Ale wiecie, "jak się nie ma co się lubi, to się lubi co się ma", tym bardziej za taką cenę. Z racji ilości warstw szybko poodbijały mi się na paznokciach różne rzeczy i zaraz i tak będę musiała go zmyć i wrócić do mojej nieustającej kuracji, czyli pierwszej warstwy odżywki 8w1. A propos Eveline, możecie się niebawem spodziewać recenzji tego olejku/oliwki właśnie z tej firmy, który ostatnio kupiłam, i który trochę Was ciekawi :)


Podsumowując:
+ dostępność (Rossmann, pewnie prawie każda z Was ma u siebie chociaż jeden)
+ cena
+ odcień
- ilość warstw do uzyskania pożądanego koloru
- jak ktoś nie lubi - drobinki
W sumie moja ocena: 6/10
Lubicie lakiery z Wibo? Macie taki kolor w swoich kolekcjach?
Póki co ja uciekam, pozdrawiam i do następnego!!! :)

środa, 4 lipca 2012

Moi mega mali ulubieńcy czerwca 2012

Już 4 dzień nowego miesiąca a u mnie ani śladu po ulubieńcach. Poniżej oni. Ciekawa jestem czy się pokrywają z Waszymi chociaż dużo ich nie mam, za to są to ulubieńcy tacy "fest" ;)

Jak widać na załączonym obrazku są to:
balsam do ciała Eveline wyszczuplający i ujędrniający. Fajnie chłodzi zwłaszcza teraz latem :)

Balsam do paznokci i skórek 2x5

Krem do stóp antyperspirant Exclusive - stopy tak się nie pocą - fajna sprawa:)

Pianka antybakteryjna Osmoza, obecna w mojej torebce cały czas. Poza tym robi furorę swoim działaniem i tym szalonym "bąblowaniem" :)

Kolorówki brak, niebawem kolejne wpisy.
Ściskam i pozdrawiam!

Zobacz też

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...