Paczący

sobota, 26 stycznia 2013

Same nowości-cudowności! :D

Hej Kochane!

Dzisiaj chwalę się na maksa, bo rozpieszczana jestem przez wszystkich do okoła! Wspomniane różowe cudeńko wygląda następująco i jest szybkie, różowe, małe, idealne!


Paletka z Sephory - Color Pop-Up Store jest przeboska, dzisiaj robię sobie nią makijaż, ale chyba zgłupieję, bo nie będę mogła się zdecydować na kolor cienia, błyszczyka itp., itd.!


Można oszaleć, co? Wyczytałam na blogu którejś z Was, że jest promocja na nią, że zamiast 190zł można ją mieć za 90, ale zniknęły z Sephor pewnie jeszcze tego samego dnia, czemu się nie dziwię. W związku z tym została zamówiona na Allegro za 147zł już z kurierem.

Dalej paczuszka od mojej Kochanej Tamit24, która zaskoczyła mnie nią w szpitalu. Nagle przywożą mi kopertę od tej Cudownej Osoby... A w niej:


Z Yves Rocher cudownie malinowo jak nie wiem - kosteczka do kąpieli, balsam do ciała i żel pod prysznic! Maseczka złuszczająca, trzy piękne mydełka i mój pierwszy w życiu holoś z Golden Rose o numerze 107. Srebrniutkie cudeńko! Trzyma mi się bez żadnych problemów już chyba piąty dzień. Warstw do widocznego efektu użyłam co prawda aż czterech, ale to dlatego, że chciałam uzyskać takie właśnie krycie. Jest go 5,5ml, myślę, że ilość jest świetna, bo może wreszcie zużyję jakiś lakier do końca. Bardzo mi się podoba - dziękuję Kochanie jeszcze raz!!! :* Tamit24 prowadzi teraz akcję porównawczą holosi z Golden Rose i Eveline, na którą serdecznie zapraszam, bo zdjęcia, lakiery, "potyczki" tych dwóch firm są pięknie przedstawione! Sam Jej blog mega ewoluował i aż przyjemnie patrzeć jak się rozwiją:* Ściskam Cię Kochana mocno i gratuluję pomysłu z tymi walkami lakierów!:*

Do następnego Kochane moje, a w kolejnym poście obiecany makijaż z użyciem mojej mega-paletki;D
Buziole!

50 komentarzy:

  1. Tej Sephorowej palety zazdroszczę Ci na maksa :) netbooka mam czarnego, ale marzy mi się bialutki :p

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. biały też miałam do wyboru, ale jak usłyszałam, że fioletowy, to fioletowy a tu okazało się, że ten fiolet widziany męskimi oczami, to róż;)

      Usuń
    2. hehe róż jak nic, ale piękny jest:)

      Usuń
  2. Korzystaj z rozpieszczania, należy Ci się :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Wow Ale tęcza :) mam podobnego laptoczka rudego (miał być bordowy i też facet kupował) hehehe

    OdpowiedzUsuń
  4. Bardzo fajne rozpieszczacze :D
    Lakier wygląda super, lubię takie jasne hologramowe.

    OdpowiedzUsuń
  5. a idź mi z tą paletą :P ja tam bym wiedziała, który cień wybrać :D

    OdpowiedzUsuń
  6. ja słyszałam że ta paleta z spehory jest bardzo kiepskiej jakości ;||

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie szkodzi;) Wypróbuję, to się przekonam póki co jestem mega happy;D

      Usuń
  7. Takie rzeczy sprawiają dużo radości, cieszę się że jesteś szczęśliwa ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. Piękne to Twoje różowe cudo!
    Ja choruję na białego.
    I pewnie niedługo marzenie się ziści, bo moja Toshiba już ledwo zipie :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Jakie cudowne podarunki, no no :)
    Nie odeszłabym od takiej paletki, dopóki bym wszystkich kolorów nie wykorzystała :D

    OdpowiedzUsuń
  10. aż mi się w głowie zakręciło jak zobaczyłam wszystkie kolory na palecie z sephory! :D

    OdpowiedzUsuń
  11. paletka i lakier cudo! ja mam kilka paletek i do dzis nie moge tego zuzyc.

    OdpowiedzUsuń
  12. zaraz sprzedam Ci wirtualnego kopniaka w ten Twój tyłek! :P ;) :*
    miałaś NIE PISAĆ nic o paczuszcze ode mnie, tylko zeswatchować lakier, a tu ja widzę co? hm?
    tłumacz się! nie ma zmiłuj! :D

    szkoda tylko, że lakier tak słabo kryje- wszystkie, jakie ja mam z tej serii kryją lepiej :(

    gdybym miała taaaaką paletę cieni, to chyba gapiłabym się w nią jak w tv ;)
    a kolor lapka- bomba :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dobra, dobra cicho mi tu, Babo!:*

      Usuń
    2. kurcze, ale ja jestem okropna! zapomniałam Ci podziękować!

      bardzo dziękuję za tyle komplementów o moim blogu :) jest mi tak miło :D :*
      i to taka reklama!
      dziękuję :*

      Usuń
  13. Maleństwo jest podobne do mojego ;PP Tyle, że ja mam całe wnętrze czarne ^^.

    Miłą miałaś niespodziankę w niezbyt miłym czasie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też ładny czarny w środku! Czas był bardzo miły i przyjemny suma sumarum:)

      Usuń
  14. Jakie piękne prezenty!
    Ta paletka jest niesamowita. Ale rzeczywiście zawiera w sobie tyle pięknych odcieni, że trudno się zdecydować których użyć :D

    OdpowiedzUsuń
  15. Paletka :DDDDDD Cieszy oko to prawda, ale z własnego doświadczenia wiem, że przy takim wyborze trudno sie zdecydować i paletka leży i wygląda :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Ależ Ci zazdroszczę takich wspaniałości!
    Super prezenty :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Nie za dobrze Ci?:) Super, że wróciłaś. :D:*

    OdpowiedzUsuń
  18. takiej to dobrze, żeby Ci się teraz w niczym nie poprzewracało od tych dobroci =P
    wiesz, że pokazując taką kolorową paletkę na blogu zobowiązana jesteś do wrzucania makijaży :P (nie tylko fioletowych =P)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. kurcze, nie tylko fioletowych? postaram się:) :* może się nie poprzewraca... chociaż miejsce jest;)

      Usuń
  19. ojjj kusisz :D jest czego zazdrościc :D
    ta paleta jest kosmiczna! :-)

    przy okazji zapraszam do mnie na rozdanie! :-)

    OdpowiedzUsuń
  20. Tak mnie zauroczyłaś tą paletką, zazdrość mnie zżarła doszczętnie i postanowiłam że w końcu zaoszczędzę i też zakupię takie cudeńko :)

    OdpowiedzUsuń
  21. łoooo, ale zaszalałaś z paletką! pokaż koniecznie makijaż :D

    OdpowiedzUsuń
  22. Paletkę miałam i sprzedałam;) A i mi takie różowe cudeńko by się przydało ;)

    OdpowiedzUsuń
  23. z tej paletki sephorowej to najbardziej ślinię się do brązów resztę mogłabym oddać ;D Odnośnie YR to nie przepadam jakoś za ich firmą. Rzadko kiedy zapachy od nich mi pasują. Np. wąchałam ostatnio wodę toaletową wanilia i pachniała jak te choinki co kiedyś wieszało się w fiatach 126p ;D

    OdpowiedzUsuń
  24. W życiu nie kupiłabym takiego zestawu cieni etc., bo miałabym później non stop wyrzuty sumienia, że po co, że na co kolejny pojedynczy cień, skoro i tak mam milion podobnych w domu... A że kupować lubię, czasem dla samego kupowania... to hmmm xD

    OdpowiedzUsuń
  25. rzeczywiście z taką paletką męka wyboru:D

    OdpowiedzUsuń
  26. Mam podobne tyle, że nie różowe, a białe i również poręczne, ale teraz kiedy patrzę na Twoje cudeńko... zmieniłabym kolor mojego... ;)
    Ciekawa jestem jak z pigmentacją tej palety z Sephory, kilka lat temu w prezencie urodzinowym dostałam podobną ( ciut mniejszą ), ale bardziej byłam zadowolona z zawartych w niej róży niż z samych cieni. Mam nadzieję, że Sephora się poprawiła pod tym względem w przeciągu tych kilku lat... :)

    OdpowiedzUsuń

To nie jest miejsce na autopromocję! Sfrustrowanym dziękujemy!
Komentarze zawierające w sobie słowo "Obserwujemy" z miejsca są usuwane.

:*

Zobacz też

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...