Cześć Kochane!
Podczas odwiedzin u siostry oczywiście nie omieszkałam kupić sobie paru drobiazgów. Jakoś tak wyszło, że są to prawie same lakiery:)
Co my tu mamy:
turkusowy lakier Wibo Extreme Nails candy pastel trend nr 399
lakier MGWE Magic nr 2 Future Creation
matujący Top Coat Essence
czarny Miss Sporty nr 080
i mgiełka do ciała z H&M Coconut Guava - niestety coś jest nie tak z atomizerem, bo zamiast mgiełki wylatują wielkie krople.
To tyle. Poza tym w niedzielę miałam urodziny, ale było mi jakoś strasznie smutno :(
A jak Wam minął weekend?
też jesteś z kwietnia, wszystkiego najlepszego:)
OdpowiedzUsuńfajne lakiery
dzięki Kochana, ja byk, Ty też czy jeszcze baran?
Usuń3 dni przed 3 dni po:) Tak więc Najlepszego:)!!!!!!!!
OdpowiedzUsuńA weekend upłynął zdecydowanie za szybko....:(
Urodzinki i smutna, oj jak tak można...
OdpowiedzUsuńBardzo ładne lakiery:)
OdpowiedzUsuńI uśmiech proszę!:*
Zapraszam:)
Lakiery trzeba kupować :D
OdpowiedzUsuńu mnie te dzisiaj kolekcja się powiększyła;)
OdpowiedzUsuńWszystkiego najlepszego :*
OdpowiedzUsuńdziękuję Ci bardzo!!:*
Usuńta mgiełka mnie ciekawi :) czekam na recenzje :)
OdpowiedzUsuńmgiełka mnie zaciekawiła:) Pozdrawiam i zapraszam do siebie
OdpowiedzUsuńO lakierki ja też kupiłam dziś lakier z Golden Rose. Zapraszam do mnie.
OdpowiedzUsuńjak to smutno w urodzinyy??
OdpowiedzUsuńten turkus wibo mnie kusi :)