Hej Kochane!
(Dzisiaj mnie nie ma i ten post dodał się sam, w związku z tym jest to post-cwaniak jakbyście się zastanawiały skąd ten tytuł...:) Ja jestem w Zakopcu i wracam w poniedziałek! :D :*) Póki co możecie sobie poczytać co wpadło mi w ręce właśnie podczas wczorajszych łowów...
Jak wspominałam w poprzedniej notce, wczoraj idąc do galerii wstąpiłam do SH, gdzie za całe 6 (słownie sześć) złotych kupiłam trzy rzeczy - dwa cienkie podłużne szaliki (do wiązania na głowie) i ciepłą czapkę do noszenia na dwa sposoby. Oto one:
Już w galerii, w TkMaxxie kupiłam dwie rzeczy, niestety nie dla siebie, ale dla Siostry jak to się mówi - "na nowe mieszkanie". Pudełko sama bym przytuliła...
Pudełko jest z solidnego drewna, z pokrywką, nie wiem jakie to drewno, ale Siostra na pewno się z niego ucieszy, pewnie włoży tam biżuterię albo coś bardzo niebanalnego, bo lubi używać różnych rzeczy, do innych celów niż są przeznaczone. Ta druga rzecz, to zestaw sześciu "zapachów" do powieszenia w szafie. Zapach też będzie jej odpowiadał, jestem tego pewna! Nie dość, że ładnie pachną, to ładnie wyglądają :)
Nie byłabym sobą nie wchodząc do Roska. Tam tylko potrzebne (jak zwykle) rzeczy:
Nic wielkiego - wkładki, peeling enzymatyczny Lirene (na próbę - nigdy nie miałam enzymatycznego), czarny eyeliner Wibo (był w promocji za ciut ponad 5zł), oliwka Babydream (mój Hipp już się kończy a ta była mega tania), na zdjęciu zabrakło chusteczek nawilżanych z Lilibe. Chciałam się skusić na Kate 101, też była tańsza niż oryginalnie - 14zł, ale w końcu nie wzięłam. Żałuję, ale bardzo delikatnie...
Ściskam!!!
Swietne zakupy :)
OdpowiedzUsuńSama uwielbiam przygarniac szaliczki i chusty.
Milego pobytu w Zakopanem :)
I gratulacje kochana :D
Udanego pobytu :) oddychaj góralskimi lasami:)
OdpowiedzUsuńdeseń z pierwszego szalika ląduje niebawem na moich paznokciach. Mogę skopiować zdjęcie?
OdpowiedzUsuń:D Baw się dobrze, Wariatko :*
świetne łupy!
koniecznie muszę kupić tą oliwkę. A pudełeczko jest śliczne! :))
OdpowiedzUsuńO nie, teleportuj mnie do Zakopanego:) Lubię:))
OdpowiedzUsuńOliwkę też;)
uwielbiam ten z wibo ale szukam innego kolejne opakowanie już mi się znudziło
OdpowiedzUsuńudanych wczasów pod gruszą :D
OdpowiedzUsuńOoo, ja do Zakopanego jadę za tydzień :D
OdpowiedzUsuńMiłego pobytu ;)
bardzo lubię oliwkę Babydream :) miłego pobytu
OdpowiedzUsuńchyba też sobie kupię tą oliwkę z babydream :)
OdpowiedzUsuńA mój post nie chciał się ostatnio dodać sam. :(
OdpowiedzUsuńUdanego pobytu. :*
szaliczek przepiękny :)
OdpowiedzUsuńBaby Dream i eyeliner bardzo lubię <3
OdpowiedzUsuńpiękny szalik :)
OdpowiedzUsuńW TKmaxxie zawsze można upolować coś oryginalnego, siostra będzie zachwycona :D
OdpowiedzUsuńJesu koniecznie muszę lecieć do Ross po Kate..za tą cenę?!
OdpowiedzUsuńfajne to drewniane pudełeczko - w sam raz na drobiazgi :)
OdpowiedzUsuńŁadniusi ten pierwszy szaliczek/ chustka :)
OdpowiedzUsuńOdpoczywaj ! :D
OdpowiedzUsuńPiękne jest to pudełko, a zapachy do szafy mam bardzo podobne tez na wieszaczkach, są świetne :)
OdpowiedzUsuńświetne zakupy
OdpowiedzUsuńTakie "pamiątki" z wyjazdów są najfajniejsze:)))
OdpowiedzUsuńPrzywieź nam trochę góralskiego klimatu! Wypoczywaj ;)
OdpowiedzUsuńSuper zakupki - zresztą wszystko co kobieta kupi jest MEGA ;) przecież my nigdy nie kupujemy byle czego :D
Baw się dobrze! :)
OdpowiedzUsuńfajne to pudełko drewniane :)
OdpowiedzUsuńFajne zakupy :) Ja nawet lubię peelingi enzymatyczne :)
OdpowiedzUsuń