Paczący

piątek, 28 grudnia 2012

Listonosz + jak na mnie bardzo małe zakupy :D

Cześć Kochane!

Dzisiaj przyszła mi paczuszka z Johnson's Baby, którą zamówiłam na ich stronie niedawno. Wejdźcie sobie na TĄ STRONĘ i wpiszcie swoje dane a wyślą Wam takie próbeczki. Za darmo, to dlaczego nie skorzystać?;)
Poza tym w ramach spaceru wybraliśmy się na cmentarze, bo w Święta nie byliśmy a potem do galerii jak te dzikie tłumy razem z nami. Nie robię zakupów w okolicach Świąt ani po, bo tego nie cierpię, ale chciałam poszukać piżamy, bielizny i czegoś na potówki pozostałe po szpitalu. Do tego okazało się, że mój Synergen się kończy i pilnik papierowy już do niczego się nie nadaje.

Oto moje małe nowostki:

Skarpetki z HMu - 5 par za 29.90. Pikałam w każdym sklepie, ale zanim się skapnęłam, że to pewnie o nie chodzi, to już wracaliśmy na parking i znowu dawaj do HMu, żeby zdjęli to dziadostwo:)
Woda termalna Uriage z Super Pharm - nie miałam nigdy, ale oglądałam ulubieńców Nissiax83 i tam zachwalała, to mówie-biere! 19.99.
kliknij na mnie, to Ci się powiększę i coś odczytasz ;D
W Rosku wspomniany puder i pilnik. Synergen, to już ładnie drogi jest... Ponad 9zł dałam:/ Pilnik był za 6.
Zestaw od Johnson'sa składa się z:
Łagodnego płynu do mycia ciała i włosów 2w1 - 50ml, kremu pielęgnacyjnego - 15ml, ochronnego przeciw odparzeniom - 15ml i mleczka pielęgnującego - 50ml.
Super, cieszę się - lubię darmowe rzeczy;)

Macie jakiś sposób na potówki?
Tak myślę, że to potówki - mam je tylko na dekolcie (takie krosty dziwne i ciut swędzą, jakby co, można je wycisnąć jak się chce, ale też mi nie pozwalają) chociaż, jak mówię, w szpitalu myłam się dzielnie, ale było mega duszno:( Póki co smaruję aloesem i Sudokremem.

Kupiłyście coś na wyprzedażach już? Zresztą nie mówcie, sama sprawdzę:D
Buziaki!

56 komentarzy:

  1. Jeszcze nie doszłam na żadne wyprzedaże, ale mam w planach. Najważniejsze, że jesteś w domku. Co do potówek to zazwyczaj same znikają.

    OdpowiedzUsuń
  2. uważaj na płyn do włosów strasznie pląta włosy ..

    OdpowiedzUsuń
  3. Jestem bardzo ciekawa, jak sprawdzi się u ciebie woda Uriage :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja tak samo. miałam Avene na lato, ale wymieniłam się a teraz by się przydała...:)

      Usuń
  4. Miałam te próbeczki, są bardzo fajne :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Jestem spłukana i nie chodzę do sklepów żeby się nie wkurzać ;). Potówki chyba powinny same zniknąć.

    OdpowiedzUsuń
  6. Tyle pozytywnych opinii czytałam na temat tego pudru, będę go musiała wypróbować którymś razem :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Jeszcze nic nie kupiłam. Może jakiś sweter tylko upoluje. Wole oszczędzić na wizytę w Polsce i wtedy połazić :D

    OdpowiedzUsuń
  8. probeczki bardzo lubie, widze ze zakupilas moja ulubiona wode termalna :). bardzo odpowiada mojej skorze.

    OdpowiedzUsuń
  9. tez mam te próbeczki, baaardzo przydatne są :)

    OdpowiedzUsuń
  10. u mnie wyskakuje takie coś na dekolcie kilka razy w roku (swędząca wysypka, jak jakieś większe wycisnę to wypływa woda, a nie ropa), to lekarz u mnie zastanawiał się czy to aby nie uczulenie :/
    w każdym razie sudokrem plus wapno do picia na pewno nie zaszkodzi ;)

    OdpowiedzUsuń
  11. ojej biedactwo :( mam nadzieję że te potówki same zejdą :) śliczne skarpety ♥

    OdpowiedzUsuń
  12. skarpetki fajne... zostanawialam się nad ich kupnem, ale wybralam inne.... puder mam identyczny...

    OdpowiedzUsuń
  13. też już jakiś czas temu zamówiłam ten zestawik z johnson :)

    niestety nie znam żadnego sposobu na potówki :|

    OdpowiedzUsuń
  14. Próbeczki już dawno moja siostrzenica zużyła. Fajna niespodzianka po Świętach.

    OdpowiedzUsuń
  15. z ceną pudru to sobie poszaleli - kiedyś był po sześć peelenów i było dobrze ;-D
    a co do wyprzedaży - miałam nie iść. Właśnie, miałam. A wróciłam z dwiema bluzkami wczoraj. Ale że dałam za nie w sumie 30 zł, to nie żałuję : )

    OdpowiedzUsuń
  16. Puder zdrożał, ale ma dobre opinie :) JA jeszcze nie używałam - za każdym razem, gdy byłam w Rossmannie z zamiarem zakupu pudru to zawsze był wykupiony! :(

    OdpowiedzUsuń
  17. Nie zamawiałam tych próbek, jakoś specjalnie mnie nie kuszą. ;D

    OdpowiedzUsuń
  18. Spróbuj jeszcze mąką ziemniaczaną - skrobia może pomóc :)

    OdpowiedzUsuń
  19. Zapisałam sie na stronie Johnsona dawno temu i nic nie dostałam :( A u mnie na zdjeciu to kolczyki, nie naszyjnik :)

    OdpowiedzUsuń
  20. superowe cudenka widze, a ten zestaw z Johnson wygląda interesująco ;)

    OdpowiedzUsuń
  21. Urocze skarpetki, kto by przypuszczał że sprawią tyle problemu :)

    OdpowiedzUsuń
  22. ciekawa jestem wody termalnej! dawaj koniecznie znać jak się sprawdza :)
    a skarpetki skubane pikacze śliczne mają wzory!

    OdpowiedzUsuń
  23. niestety nie znam żadnego sposobu na potówki :/ oby tylko to nie było żadne uczulenie!
    skarpeciochy świetne :)

    OdpowiedzUsuń
  24. Świetne kosmetyki ja też sobie zamówiłam,ale pewnie jeszcze trochę na nie poczekam.Pozdrawiam i życzę udanego wieczorku :)

    OdpowiedzUsuń
  25. Oj ta woda termalna mnie zaciekawiła, muszę jej u siebie poszukac ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja trafiłam przypadkiem w SP, tak sobie stała i aż ją wzięłam..:)

      Usuń
  26. A mi wszystkie Synergeny i kupiłam coś z Miss Sporty, zobaczymy :)
    Mi też się podobają skarpeciochy! <3

    OdpowiedzUsuń
  27. Byłam dzisiaj w galerii i wyszłam tylko z kremem do rąk.

    OdpowiedzUsuń
  28. W wakacje również zamawiałam ten zestaw z Johnson's, ale jeszcze nie miałam okazji ich wypróbować :) Prawdopodobnie będą czekały na swoją kolej do kolejnego wakacyjnego wyjazdu :D Skarpetki świetne, również miałam zamiar je kupić, ale mam już za dużo kolorowych, które uwielbiam :)

    OdpowiedzUsuń
  29. Ja nadal czekam na swoją paczuszkę od Johnson's :)

    OdpowiedzUsuń
  30. Ja już swoją paczuszkę od johnson's dostałam :), a nawet 2 :D

    OdpowiedzUsuń
  31. Ja już dawno na tej stronie Johnsona się zapisałam ale mija już dobre pół roku i nic mi nie przysłali :(
    Jeśli chodzi o potówki to mój siostrzeniec często miewał i są w aptece specjalne preparaty na potówki do wcierania :)

    OdpowiedzUsuń
  32. ja tylko jedną pomadkę w sephorze, muszę się ograniczać, bo miałam nieprzewidziane spore wydatki i dupa. to, co miałam przehulać na wyprzedażach poszło w innym kierunku. no cóż. może w lipcu się uda? ;)

    OdpowiedzUsuń
  33. Też wyrwałam próbeczki a co:) psu łapki smaruję balsamem bo ma spierzchnięte biedna:D nie cierpię wyprzedaży:)

    OdpowiedzUsuń
  34. O, fajna sprawa z tymi próbeczkami może się skuszę :)

    OdpowiedzUsuń
  35. Male ale konkretne. Jakiś czas temu również otrzymałam te małe próbki są bardzo fajne:)

    OdpowiedzUsuń
  36. Uwielbiam skarpetki w różne ciekawe wzory:)

    OdpowiedzUsuń
  37. No nie wierzę, panterkowe skarpeciochy:) w to mi graj:D

    OdpowiedzUsuń
  38. bardzo fajne skarpetciory, co do produktów z Johnsona to uwielbiam oliwke w zelu:)

    OdpowiedzUsuń

To nie jest miejsce na autopromocję! Sfrustrowanym dziękujemy!
Komentarze zawierające w sobie słowo "Obserwujemy" z miejsca są usuwane.

:*

Zobacz też

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...