Cześć moje Kochane!
Szybko zleciały te święta, co? No, mnie też właśnie, ale to przecież było do przewidzenia! Co roku tak jest, więc w tym nie mogło być inaczej.
Moje święta w tym roku były najcudowniejszymi Świętami Bożego Narodzenia jak do tej pory. W pełni doceniłam ich moc, przeznaczenie, cel i spędziłam je od początku do końca w gronie najcudowniejszej Rodziny jaką mam. Objadłam się co swoje, dostałam mnóstwo prezentów, których miało w ogóle nie być.
Oto, co znalazłam pod Choinką:
Mężuś dostał kosmetyków a kosmetyków: zestaw Old Spice, wodę Str8, książki ode mnie historyczne
od Siostry dostałam: cudowną ogromną torbę, dostaliśmy ramkę, świeczniki i kadzidełka
od Przyjaciółki kalendarz z Audrey Hepburn
od Szwagierka zestaw z Yves Rocher i dwie czekolady Studenckie - mleczną i białą... mmm kocham, tylko teraz nie mogę tknąć za bardzo:(
od Teściów i Szwagiereczki, która je sama wybierała: cienie Inglot z paletką
Rainbow 117 |
połyskujący DS 436 |
matte 375 |
Kocham je wszystkie!!!
Zaraz po wyjściu ze szpitala dostałam od Mężusia tusz z Chanel, ale on do choinki nie wytrzymał, bo jak zobaczyłam czarną torebeczkę z napisem Sephora i usłyszałam, że to ma wytrzymać do Wigilii, to go zamęczyłam i musiał mi dać:
Gratis dorzucam Wam moją fotkę przed Wigilią jak się ogarniałam z makijażem i pazurami, które w końcu były śliwkowe z topperem z Beauty UK, który udawał złoto z OPI w którymś z poprzednich postów.
W skrócie powiem, że miałam złote cienie, fioletową kreskę dość daleko wyjechaną i tyle.
Tu moja łapa gniecie bombkę u Rodziców Małża. Uwielbiam to robić, ale mnie gonią:( Bo ona jest taka ze sznurka i tam można trochę ścisnąć, to się robi wgniecenie;)
No i tyle o Świętach. Wracamy do rzeczywistości. Łykam sobie dalej moje 17 tabletek dziennie, piję specyfiki i czuję się najlepiej w całym swoim życiu. Nie zdziwię się jak pojadę na badania a tam mi powiedzą "Do widzenia, nic tam pani już nie ma". Serio.
Całuję Was mocno i mam nadzieję, że Wasz stosunek do Świąt był/ jest pozytywny, i że widzicie ich sens a nie tylko "święta, święta i po świętach.. oby poszło w cycki, od jutra już dieta i znowu do pracy."
Pozdrawiam Was mocno i tulę do serca!!! :*
Wasza
Super prezenty ;) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńŚwięta to dla mnie najbardziej magiczny czas w ciągu roku, uwielbiam je :).
OdpowiedzUsuńMikołaj się postarał :D. Ja też chciałam cienie, ale mój Mikołaj stchórzył i nie kupił ;)
a to dziad! ale coś tam na pewno dostałaś pięknego! zaraz sprawdzę;)
Usuńpiękne prezenty :)u mnie w sumie prezenty nie najważniejsze cieszyła bym się jak by bracia przyjechali na święta ale nie było ich
OdpowiedzUsuńpewnie, że prezenty, to tylko dodatek. u mnie miało nie być w ogóle. Rodzina na święta, to jest najważniejsze:* mam nadzieję, że się szybko spotkacie:)
UsuńPiękne prezenty! Kochana, mam nadzieję, że niedługo przestaniesz łykać te tabletki, a lekarz powie Ci - nic tam Pani nie ma! Trzymam kciuki :*
OdpowiedzUsuńdzięki:) :*
UsuńPrezenty piękne :)
OdpowiedzUsuńMam z Inglota tę trójkę którą pokazałaś i muszę powiedzieć, że bardzo te cienie lubię :)
dostałaś świetne prezenty :) paletka z Inglota jest obłędna.
OdpowiedzUsuńKochana, wracaj jak najszybciej do zdrowia! trzymam za Ciebie kciuki.
Brakuje mi Twoich częstych wpisów...
nadrobię, I promise!:* dzięki!
UsuńZ głębi serca życzę Ci, aby tak własnie lekarze Ci powiedzieli. Ściskam mocno!
OdpowiedzUsuńwielki dzięki!:*
UsuńTrzymaj się cieplutko, ja też mam nadzieję, że tak Ci powiedzą, a prezenty super - ja muszę się wreszcie zmobilizować i coś naskrobać na blogu, ale miałam tak leniwe święta, że do kompa nawet nie dochodziłam :)
OdpowiedzUsuńmoje też były leniwe i nie myślałam za bardzo o komputerze, bo z Rodzinką siedziałam non stop:)
UsuńPrezenty absolutnie wspaniałe! Ingloty wszystkie uwielbiam i ich pigmentacje! Twoja paletka wygląda właśnie na taką :)
OdpowiedzUsuńDodaję do obserwowanych i będę odwiedzać.
świetne prezenty! bardzo spodobał mi się kalendarz :)
OdpowiedzUsuńślicznie wygladasz!
Najlepsze święta bo fajne prezenty?
OdpowiedzUsuńNigdy w zyciu! Najlepsze, bo z fajna Rodzinka, ja nie z takich. A prezentow mialo w ogole nie byc a tu takie cuda same:)
UsuńCieszę się, że Święta był dla Ciebie cudowne a prezenty dostałaś świetne :)
OdpowiedzUsuńBiedna nie wyobrażam sobie łykania 17 tabletek dziennie, jak Ty to robisz? A może masz jakieś nadprzyrodzone moce?
muszę łykać w sumie 6 ale reszta to różne takie suplementy i specyfiki magiczne;) jakoś łykam chociaż zawsze mam lęki, że mi źle wpadnie, ale to od zawsze;)
UsuńPrezenty świetne, cienie Inglot ekstra!
OdpowiedzUsuńŚwietne prezenty w szczególności produkty z INglota robią wrażenie.
OdpowiedzUsuńFantastyczne prezenty !! zestaw Yves Rocher, maskarę z Sephory i paletkę cieni Inglot też chętnie bym dostała :D choć i tak nie mogę narzekać, bo obłowiłam się w prezenty od całej rodziny :)
OdpowiedzUsuńBombka ze sznurka świetna !! pewnie też bym ją męczyła ;)
bombka strasznie kusi i wciąga, ale dają po łapach i nie mogę;)
UsuńSzkoda, współczuję Ci, beszczelna rodzina :D
Usuńa to jest takie super uczucie jak się tak zgina;)
UsuńPiękna zazdraszczam;*!! Inglot mrrauu..
OdpowiedzUsuńJaka Ty fajna jesteś :)
OdpowiedzUsuńMiło Cię zobaczyć!
o rany, dzięki;) :*
Usuńnie dziwię się że nie wytrzymałas do Wigilii z tuszem Chanel :D
OdpowiedzUsuńno nie?! kto by czekał...:)
UsuńBardzo przyjemne prezenty :D I fajnie zobaczyć twarze osób, których posty regularnie się czyta :D
OdpowiedzUsuńno przecież czasem jakieś ryło wrzucam...;) :*
Usuńświetny prezenty, a moje święta były najgorsze, przeleżałam w łóżku;/
OdpowiedzUsuńoj współczuję! uszy do góry, zaraz na pewno wyzdrowiejesz! czekam na kolejny DIY:*
Usuńoj nie takie zaraz dziś byłam u lekarza, antybiotyk i leki przeciw bólowe na plecy, bo przy okazji mnie przewiało;/
Usuńdbaj o siebie!!!:*
UsuńIle wspaniałości znalazłaś pod choinką, gratuluję :)
OdpowiedzUsuńJa również te święta zaliczam do udanych i mile spędzonych w rodzinnym gronie:)
Dziękuję za odwiedziny i miły komentarz, zapraszam częściej:)
przechętnie!:)
UsuńWspaniałe prezenty...I wielki szacun do męża za Chanel :)
OdpowiedzUsuńIngloty przecudne!
A co do męża na blogu - zawsze musi być ten pierwszy raz :))
nadal raczej nie świadomy, ale ćććccśśśssiii;)
UsuńSzwagierka bardzo przypomina mi pewną dziewczynę, chyba, że ma na imię Natalia i to ona... :D
OdpowiedzUsuń;D
Usuńswietne prezenty ! :)
OdpowiedzUsuńzgadza się Pharmaceris uwielbiam, najpierw miałam kryjący, teraz używam matujący z laktoflawiną i nie mam zamiaru tego zmieniać, bo widzę, jak reaguje moja skóra po innym.
OdpowiedzUsuńPiękne kolory cieni :)
OdpowiedzUsuńprezentów można pozazdrościć, paletka z inglota ma śliczne kolory :)
OdpowiedzUsuńheheh ja również zaliczyłam powrót... ale jeszcze mamy sylwestra :p
OdpowiedzUsuńCudne prezenty :) też bym nie wytrzymała, gdybym widziała torbę Sephory :D
OdpowiedzUsuńŚwietne prezenty!
OdpowiedzUsuńHahahah musisz mieć wrodzony dar przekonywania, skoro dostałaś wcześniej tę maskarę ; p
oczy kota ze Shreka i jazda;)
UsuńJakie fajne prezenty :)
OdpowiedzUsuńojojoj, ile prezentów :D musiałaś być bardzo grzeczna w tym roku:D pozazdrościć tak chojnego Mikołaja :)
OdpowiedzUsuńbuziaki :*:*:*
fuksło mi się;)
UsuńC u d o w n e prezenty!!! Męża tylko mogę pozazdrościć :) Mam nadzieje, że już jestes zdrowa i że wszystko jest juz tylko dobrze... hmm.. buziaki!
OdpowiedzUsuńjest kogo:) :* dzięki za miłe słowa!:D
UsuńCudowna góra prezentów! :-)
OdpowiedzUsuńNo i życzę zdrowia w Nowym Roku, żeby wszystko dobrze poszło i już nic więcej Ci nie dokuczało! :-)
super prezenty. uwielbiam studentską, w szczególności wiśniową. :)
OdpowiedzUsuńw życiu nie jadłam wiśniowej, ale jak skoczę w okolice Czech, to kupię na pewno!:)
Usuńomomom zazdroszczę najbardziej Inglota :P
OdpowiedzUsuńMam ten sam kalendarz, jest cudowny :)
OdpowiedzUsuńMoje ulubione kosmetyki widzę.. Inglot najlepszy do make up'u i moje Yves Rocher - jestem im wierna od lat :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Zazdroszczę Inglotowych prezentów ^^ piękne kolory! I mój ulubiony tusz Chanel, na którego mnie nie stać :<
OdpowiedzUsuńWracaj do zdrowia :*
Bardzo chętnie ;) Ale jednak ponad 100 zł za jeden tusz to dla mnie zbyt ekstrawagancki wydatek ;P A ja tylko biedną studentką jestem :D
UsuńNa razie zostanę więc przy mojej Collosalce i tuszach Essence, bo też są niezłe ;)
Rainbow 117 to jeden z moich ulubionych cieni Inglota:)
OdpowiedzUsuńmój powoli też:)
Usuńno, no, no super prezenty! ;P
OdpowiedzUsuńkocham ingloty
OdpowiedzUsuńŁał, świetne prezenty :)
OdpowiedzUsuńGenialny zestaw cieni, chętnie sama bym taki przygarnęła xD'
super prezenciki,zazdroszczę.Pozdrawiam i ślę całusa :*
OdpowiedzUsuńAch! Jakie prezenty!
OdpowiedzUsuńMicele z biodermy ne są najtańsze, ale ja jestem zadowolona z ich produktów. Mam 1000 ml micel z serii ABCDerm dla dzieci - używam dla Juniorka i jest super. Sprawdzałam - zmywa makijaż.
W konkursie na FB wygrałam micela Sensibio i czekam na niego , będzie po nowym roku.
Miałam też przyjemność testować Matricium - super!
Także zbieram się do kupna kolejnych kosmetyków tej marki :)
Kalendarz i Ingloty najbardziej mi się spodobały! U mnie w rodzinie na święta sobie dajemy drobiazgi, więc nawet nie mam się czym chwalić;p
OdpowiedzUsuńnormalnie u mnie też! w tym roku poszaleli!
Usuńale się "obłowiłaś" :) ho ho ho! za tę czekoladę studencką dałabym wiele hehehe
OdpowiedzUsuńzwykła lepsza niż biała... za mało galaretki!:( a to o nią się przecież rozchodzi!
UsuńInglot ma świetne cienie! również używam :)Zapraszam do siebie, dzisiaj recenzja 3 sylwestrowych maskar :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Mam ten sam kalendarz i już nie mogę się doczekać pierwszych notatek;)
OdpowiedzUsuńAleż prezentów:)
OdpowiedzUsuńTrzymam mocno kciuki za Ciebie, pij lekarstwa grzecznie, będzie dobrze:-)
Cudowne prezenty no i atmosfera rodzinnych świat najważniejsza :)
OdpowiedzUsuńZazdraszczam!! Szczególnie inglocików <3
OdpowiedzUsuńŚwietne prezenty!! :)
OdpowiedzUsuńStudenckieeee ulubione :))) piękne te cienie Inglota a Ty wygladasz ślicznie :)Muah:)
OdpowiedzUsuńMam taki sam cień z Inglota. Świetne prezenty.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Same fajne rzeczy:)
OdpowiedzUsuńbardzo łandy ten fiolecik z inglota ;)
OdpowiedzUsuńświetne prezenty i piękne cienie:) zdrówka życzę:)
OdpowiedzUsuńpaletka jest po prostu nie ziemska :)
OdpowiedzUsuń