Hej Kochane!
Po pierwsze bardzo Wam dziękuję za ogromne wsparcie! Słowa otuchy i ciepłe myśli pod moim adresem. Nawet nie wiecie jak wielką radość sprawiły mi Wasze komentarze pod ostatnim bardzo nieudolnym postem składającym się tylko z tytułu;) Mam internet w telefonie, ale bloggera tam nie ogarnęłam.
Po 8 dniach wyszłam wreszcie ze szpitala. Jestem w domu i po wczorajszej dość chłodnej jak na mnie kąpieli nadal dziś rano czuję się jak młody Bóg:) Warunki jak to w szpitalu, ale myć się było gdzie, więc nie marudziłam i korzystałam z tego, co dał mi los. Niestety moja cera nie prezentowała się zbyt korzystnie mimo peelingów i w miarę normalnych procedur kosmetycznych.
Dlatego ucieszyłam się, że mam w domu do przetestowania winogronową maseczkę Mooya, którą wygrałam jakiś czas temu u Kayah. Jest jak znalazł :D
Maseczka składa się z dwóch części: maseczki właściwej zatopionej w takiej śmiesznej "skórce" dopasowującej się do twarzy i szyi, zimnej jak jasny pierun i serum, które nakłada się po zdjęciu skórki (po min.30min). Po szpitalnym trybie życia, ja od 5.30 jestem wyspana jak nie wiem, to i sobie zapodałam maseczkę z rana już o 6.00!
Poza tym, że zimna, to super nasączona produktem, który świetnie się wchłania i ma śliską konsystencję. Serum też szybko wsiąknęło a teraz moja buzia jest gładziutka i delikatna a także natłuszczona, czego chyba było mi potrzeba najbardziej. Dekoltowi też nie żałowałam i mam nadzieję, że pomoże na potówki, bez których też się nie obyło, mimo, że wierzcie mi, myłam się dwa razy dziennie. Mówię tak, bo niestety nie dla wszystkich pań pobyt w szpitalu wiązał się z chociażby jednorazowym myciem się:/ Ale już po wszystkim.
Przynajmniej na razie.
Teraz jestem w domu do 10. stycznia a potem jadę do Sosnowca na operację ;)
Jak się okazało nie mam tak do końca pusto w głowie jak zawsze myślałam, bo coś tam jednak jest;) Niestety nie za bardzo to, co powinno, ale skoro już (ponoć od kilku albo i kilkunastu lat sobie rosło) jest i wiadomo, że to tam jest, to trzeba się tego pozbyć, wyciąć, usunąć i już :D
Trochę się stresuję, ale to przecież normalne. Nie codziennie człowiek się dowiaduje, że ma jakiegoś guza we łbie, i że czeka go operacja mózgu, ale dam radę. Wolałabym tylko, żeby wszyscy dookoła się mniej martwili, ale widzę, że odkąd wiadomo, że 10. mam się zjawić w szpitalu, to Rodzinie ulżyło, że to już niedługo i zaraz będzie po wszystkim.
Póki co cieszę się Świętami, które spędzamy u Rodziców razem z Teściami, Szwagrem, Szwagierką, Ciocią i moją Siostrą z Siostrzeńcem. Będzie nas 11:) Odezwę się jeszcze na pewno! Marzy mi się makijaż, bo moim szpitalnym mejkapem był korektor pod oczami i tusz. Wierzcie mi, myślę o Was codziennie i brakuje mi blogowania jak cholera, ale spoko, jeszcze trochę:)
No i tymi słowami kończę i życzę Wam tak cudownych Świąt jak tylko sobie wymarzycie. W gronie Wam Najbliższych, którzy, przynajmniej dla mnie są wszystkim, co mam jak się okazało. Nawet nie wiecie, że można czuć wdzięczność do Boga, za taki los, jaki mnie spotkał! Bardzo jadę frazesami ostatnio, ale trudno. Informacje sprzed tygodnia trochę mnie zmieniły. Mnie i podejście do życia, do ludzi, Rodziny, modlitwy. Nawet w Zambii ktoś mi zamówił mszę u znajomego księdza na misji;) Ale jaja... Was też proszę o pozytywne myśli w moją stronę:) Niech nasze fale mózgowe się spotykają i wzajemnie się smyrają;)
Wesołych Świąt Kochane Moje!!!
Kotecku:))) będzie dobrze! musi być bo innej opcji nie ma :) dobrze że jesteś w domku:) wypoczywaj, świętuj ile się da i wogóle ściskam i wiesz..no rozumiesz..Muah Muah Muah MUah na cztery a co;)
OdpowiedzUsuń:*
UsuńBędzie dobrze, Kochana!
OdpowiedzUsuńInnego rozwiązania nie ma!
Trzymaj się cieplutko :*
nie miałam takiej jeszcze... śmiesznie to wygląda...
OdpowiedzUsuńmam nadzieje, ze wszystko sie uda i ze szybko wrocisz do zdrowia! :)
OdpowiedzUsuńTrzymaj się dzielnie, ściskam mocno:-)
OdpowiedzUsuńDzielna Dziewczyna z Ciebie!Wszystko będzie dobrze Kochana!Życzę dużo radości i spełnienia wszystkich marzeń!:D
OdpowiedzUsuńLaleczko dobrze będzie! 3mj się:**
OdpowiedzUsuńWszystkiego dobrego! Trzymam za Ciebie mocne kciuki! Będzie dobrze!
OdpowiedzUsuńWesołych świąt, spełnienia marzeń, ogromu sił i odwagi :) Już niedługo to "coś" zniknie i nie wróci :) A teraz wypoczywaj :)
OdpowiedzUsuńTrzymaj się ciepło ! Będzie wszystko dobrze ! Domyślam się, co czujesz, ja od niedawna mam bardzo silne bóle głowy i też myśleli, że mogę coś tam mieć. U mnie wyszło ok, to i u Ciebie musi być dobrze :)
OdpowiedzUsuńWspaniałych Świąt :)
OdpowiedzUsuńWiesz, jestem z okolic Sosnowca, i jakbyś czegoś potrzebowała będąc w szpitalu, to daj znać ;)
OdpowiedzUsuńdziękuję Wam Kochane za ciepłe słowa! całuję:) :*
OdpowiedzUsuńDobrze, że wyszłaś ze szpitala :)
OdpowiedzUsuńMoże kiedyś wypróbuję tą maseczkę XD
Życzę Ci zdrówka! i tradycyjnie radości, szczęścia i miłości z okazji Bożego Narodzenia! 3maj się ciepło!:))
OdpowiedzUsuńOj oj, jestem tu pierwszy raz i na dzień dobry taka notka... No kurczę, bądź dzielna i pozbądź się tego. Zdrowie Ci życzę i wszystkiego dobrego :* No i już tu zostanę, a co :]
OdpowiedzUsuńKochana masz @ ode mnie..
OdpowiedzUsuńŻyczę Ci przede wszystkim zdrowia. Wierzę, że wszystko będzie dobrze:*. Dołączę modlitwę w Twojej intencji:*. Wesołych:*:*
OdpowiedzUsuńja tez pierwszy raz i taka notka... duzo zdrowka w Nowym Roku zycze!!!!
OdpowiedzUsuńWszystkiego dobrego na święta!
OdpowiedzUsuńfajna maska, jeszcze takiej nie miałam:)
OdpowiedzUsuń3 mam kciuki za operację i życzę wesołych Świąt!:)
Kochana!
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że Święta mijają Ci w cudownej atmosferze bez niepotrzebnych zmartwień.
Będę z Tobą myślami 10 ale wiem, że będzie dobrze :) nie ma innej opcji i już! :*
I tak trzymaj! Pozytywne myślenie i nastawienie jest najważniejsze. Będzie dobrze!
OdpowiedzUsuńTrzymam kciuki, będzie dobrze! :)
OdpowiedzUsuńPowodzenia, wszystko będzie dobrze! Cieszę się, że masz w sobie tyle optymizmu, musisz być fajną i silną babeczką :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i trzymam kciuki :)
Będziemy o Tobie myśleć,i czekamy na Ciebie! Bądź dobrej myśli :*
OdpowiedzUsuńwielkie dzięki Kochane za wszystkie Wasze słowa!!!:) :D :*
OdpowiedzUsuń