No i cholera jasna chyba mnie Bóg opuścił.... Znowu tam polazłam! I po co? Żeby w tym dwudniowym podsumowaniu mój ostateczny rachunek był aż trzycyfrowy... Olaboga!
Ty razem miałam chwilę po pracy, żeby zdążyć ubiec małżowinka zanim wróci ze swojej i jeszcze schować łupy przed jego wścibskimi oczami! Oto moje, tym razem tylko kolorówkowe zdobycze:
Dwa lakiery Wibo: z refleksami numer 453 i granatowy? fioletowy?- w sklepie był ciemno fioletowy a na zdjęciach jest jakiś taki granatowy z fioletowymi tonami, z proteinami, numerek 18. Pomadka Lovely nudziak numer 5, ale to dla Mamy, dołączę do prezentu pod choinkę, bo to jej kolor:) Kolejne trzy cienie z MissSporty. Tusz Wibo, który bardzo chciałam wypróbować, chociaż jest to mój trzeci tusz w ciągu ostatniego miesiąca... <pif paf w łeb!>
naciś, naciś to eksplodujemy wielkością:) |
Od lewej cieniaski mają numery 128 Purple Pleasure, 106 Wild i najciemniejszy 101 Night. Znaczy, że mam już sześć:) Chyba pomyślę nad ich przełożeniem w jakieś jedno miejsce, bo otwierać wszystkie po kolei podczas makijażu, to trochę mi się nie chce...
Pierdzielę, już moja noga tam nie postanie przez kolejne sześć miesięcy!!!!!!!!
Jakbym się wyłamała, to legalnie macie prawo, żeby skopać mi tyłek, pozwalam Wam! :D
Ja też musze jeszcze raz na niego napaść:P świetne zakupy ;D
OdpowiedzUsuńweeeeź, ileż można, ja już pasuję:/
UsuńO co widzą moje oczka - belgijska biala z biedronki - weź nie rób smaka nie jem slodyczy od wczoraj:D
OdpowiedzUsuńja mialam dzis wybrac się znów do R. ale poczynilam zapachowe zakupy więc do R. się nie wybiorę ... no chyba,że na momencik jutro po top coat z lovely... :P
Przy kasie się na mnie gapiła, to wzięłam a teraz siedzę zasłodzona na maksa:/ tak, znam ja to "na momencik...":p
Usuńmm..oszalała:)
OdpowiedzUsuńdobij mnie! :)
UsuńTen lakier z Wibo się świetnie prezentuje:)
OdpowiedzUsuńJa mam wielka nadzieje się nie wybrać.
OdpowiedzUsuńjeszcze masz 5 dni, szalej póki możesz, 40% to nie w kij pierdział! ;)
UsuńFajne stempelki na tych cieniach...
OdpowiedzUsuńfakt, ciekawe, ale i tak zaraz się zetrą:)
UsuńCzuj się rozgrzeszona ;) A ten niebieski wibo ładny
OdpowiedzUsuńdzięki, aż mi lepiej;)
UsuńPodsumowując zaszalałaś;)
OdpowiedzUsuńnawet mi nie mów...
UsuńOMG! Myślałam, że ta promocja była tylko wczoraj i już się cieszyłam, że nie wydałam złotówki, a tu proszę-cały tydzień??-jutro lecę! :D pozdr
OdpowiedzUsuńjak zaczniesz, to wpadniesz po kokardę, więc strzeż się!!!
UsuńHihi ta czekoladka jest pyszna :) I świeczuszki także niczego sobie ;)
OdpowiedzUsuńdobra, ale trochę wcięłam jej za dużo, bo.. całą:/ świeczunie pachną, oj pachną:)
Usuńpiękne te lakiery z Wibo :)
OdpowiedzUsuńdoskonale Cię rozumiem.. mam nadzieję, że pomożesz i przyłączysz się ;**
OdpowiedzUsuńpostaram się!
UsuńHahahahaha... pocieszyłaś mnie tym postem, czuję się tym bardziej rozgrzeszona :D Wstyd się przyznać, ale kusi mnie żeby koło 28 znów tam zajrzeć bo szminka, którą kupiłaś i tusz strasznie mnie kuszą. Nigdy nie miałam tuszów z wibo, ani lovely, ale kusi mnie żeby zrobić jeszcze jedno podejście do silikonowej szczoteczki. Lata temu się sparzyłam i od tamtej pory zawsze mam "włochatą".
OdpowiedzUsuń:) ja wolę włochate od silikonów, mniej boli, jak się właduje do oka.... :)
UsuńEeeee no to w takim razie nie będę szaleć z silikonami. I tak podejrzewam, że szybko wracałabym do moich włochatych przyjaciół :)
UsuńHahaha `moja noga tam nie postanie`..też tak zawsze mówię, jak przechodzę obok drogerii...nie mam silnej woli niestety :(
OdpowiedzUsuńja tak samo:/ silna wola i ja to jak z zupełnie innej bajki...
UsuńTusz z Wibo bardzo lubię, za taką cenę grzechy są Ci wybaczone! :D
OdpowiedzUsuńdzięki Ci dobra kobieto:)
UsuńJa może jak wrócę do Olsztyna, tam więcej znajdę niż u siebie ;)
OdpowiedzUsuńpowodzenia:) :*
UsuńŁadny lakier ten granatowy ;) Też kupiłam ten tusz i jestem bardziej zadowolona z niego, niż z tego zielonego. Jutro także idę na polowanko :P
OdpowiedzUsuńzielonego nie miałam, za to mam dwa inne kupione w ciągu miesiące, w tym jeden wczoraj z MNY.. no głupia!
Usuńpowodzenia jutro:) czekam na relację!
Ja za to mam w zapasie 7 innych tuszów. I co najgorsze wszystkie pootwierane :D A jutro jeszcze planuje zakup Specular Me od Lovely, a co tam za 5 zł to żal nie brać ;)
UsuńMi też strasznie się podobają te paznokcie z mojego nagłówka, w pewnym momencie nawet chciałam je jakoś odtworzyć na moich paznokciach, ale coś mi to nie wyszło. Zreszta nie wiem gdzie takie złotko zdobyć. ;)
no Kochana, to widzę, że jesteś lepsza ode mnie. gdzie tyle tego trzymasz?;) może chcesz się podzielić?:D
UsuńNie dziele się bo przecież wszystkich używam, ha :D Choć w praktyce jest tak, że jak się uprę to ciągle maltretuje jakiś jeden a reszta leży ;) Szkoda, że tak z podkładami nie mam bo zazwyczaj mam tylko jeden lub dwa ;)
UsuńJa również poszalałam na kolorówce. Na szczęście w moim mieście są dwa Roski. Jak w jednym czegos nie było zajrzałam do drugiego. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńTy, u mnie jest aż 5, ale byłam w 1 i do innych nie zaciągną mnie dzikie konie chyba aż do 2024 roku!
UsuńTo chyba już nie zostawiłaś nic na półkach dla innych rossmanniaczek po takich zakupach ;)
OdpowiedzUsuńAha, i nie pogardziłabym postem ukazującym, gdzie Ty to wszystko trzymasz?
Usuńoboziu, jaki piękny, błyszczący lakier wibo widzę! :O chcę!
OdpowiedzUsuńten tusz z WIBO jest najlepszy ever !!! mam juz chyba 10te opakowanie :)
OdpowiedzUsuńHahaha nie dziwię się, ze znów zawitałas w progach R xD chyba nie znam takiej kobiety, ktora by nie pokusila się zajrzeć, jak tu takie promocję. Gratuluję udanych zakupów. Pozdrawiam ;-)
OdpowiedzUsuńznowu poszalałaś ;D ja jestem dumna z tego ,że jak na razie kupiłam tylko to co mi potrzebne ;p
OdpowiedzUsuńuff jak dobrze,że nie tylko ja musiałam iść po dokładkę na drugi dzień:D
OdpowiedzUsuńpołyskujący wibo jest piękny *_*
OdpowiedzUsuńFiu fiu ile zakupów i wspaniałości ! :) zazdroszczę :)
OdpowiedzUsuńhihihi
pozdrawiam ciepło :)
hypnotizingfashion.blogspot.com
Ja prawdopodobnie jutro pójdę ponownie :) może tym razem coś kupię :) i tak w ogóle podoba mi się ten granatowy lakier z wibo :)
OdpowiedzUsuńwciągnął Cię wir zakupów! :P
OdpowiedzUsuńale warto było dać się porwać :)
a co sobie żałować kochana.... :) od tego mamy sklepy i takie promocje :) miałam kupić ten lakier granatowy, ale wybrałam inny....
OdpowiedzUsuńmam ten pierwszy fiolecik z Miss Sporty, na początku byłam zawiedziona pigmentacją ale jest ok :)
OdpowiedzUsuńAle śliczny jest ten jasny fioletowy lakiej z drobinkami!:) zresztą uwielbiam lakiery z tej firmy:):)
OdpowiedzUsuńTe lakiery z Wibo to nowa kolekcja?
OdpowiedzUsuńnie mam pojęcia.. u mnie w domu na pewno nowa:)
UsuńUwielbiam firmę Wibo! Lakiery są godne polecenia, bo paznokcie faktycznie się mniej rozdwajają, zaś maskara jest całkiem dobra, choć później się trochę osypuje, zwłaszcza gdy nakładasz je na dolne rzęsy.
OdpowiedzUsuńśliczne lakiery wybrałaś , ciekawią mnie cienie z Miss , jak się nimi maluje ?
OdpowiedzUsuńJa w tym miesiącu też kosmetycznie zaszalałam... Kolorówka, lakiery, pielęgnacja.. W grudniu nic nie kupię, co nie będzie mi potrzebne :D
OdpowiedzUsuńja też nie!
Usuńzazdroszczę.. może i ja się dziś wybiorę
OdpowiedzUsuńJa muszę omijać Rossmanna, bo już czuję, że mnie do niego ciągnie. Nie ma promocji- źle, są promocje- jeszcze gorzej! :D
OdpowiedzUsuńPodoba mi się w szczególności lakier z Wibo. Chyba wprowadzę sobie sama akcję pt. "Mam bana na Rossmana", bo mam ten sam problem co Ty :) Nie mogę tam wchodzić.
OdpowiedzUsuńprzyłączam się do akcji!!!
UsuńO Matko! Ten niebieski lakier jest przepiękny!
OdpowiedzUsuńJuż lecę dopisać do listy! :D
Hehe, faktycznie porządne zakupy robiłaś :D Spodobały mi się pomadki z poprzedniego posta, oraz te cienie - ładnie się prezentują, ale ponieważ NIGDY jeszcze nie udało mi się zużyć żadnego cienia w całości (lub chodźby do dna się dobić), dzięki czemu kolekcja ma jest i tak przydużawa (na moje oko :P )to się powstrzymałam ;) Tak z czystej ciekawości - ile dokładnie za to wszystko wyszło? Bo te trzy cyferki mnie zadziwiły, niby wszystkie te produkty po zniżce były dość tanie, a tu jednak.. ;)
OdpowiedzUsuńuu ja zostawiłam w Rosie bodajże 32zł tylko. :)
OdpowiedzUsuńRossmann kusi strasznie
OdpowiedzUsuńmnie rossmman też powalił na łopatki przez niego prawie zbankrutowałam :)
OdpowiedzUsuńMam ten tusz z Wibo i w sumie jestem z niego zadowolona, tylko szczoteczka nabiera za dużo tuszu
OdpowiedzUsuń