Paczący

poniedziałek, 10 października 2011

Recenzja kilku szminek. Some lipsticks' review.

Witam Was serdecznie! Hi guys!

Dzisiaj z okazji tego, że siedzę w domu z powodu - na szczęście lekkiej - choroby, postanowiłam podzielić się z Wami moją opinią a temat kilku szminek, które posiadam.
Poniżej swatch'e wszystkich, o których zaraz napiszę.
Today I'm sick at home. I decided to do a review of my favorite lipsticks. Here are some swatches 

Oczywiście nie kupiłam ich przed chwilą. Są to najczęściej przeze mnie używane szminki przez, powiedzmy, ostatnie dwa miesiące. Myślę, że to dobry czas na to, żeby Wam je przybliżyć i napisać recenzję.

These are the lipsticks I've been usingfor the last two months and I think it's high time for the review. So let me share it with you. The first one is...


Pierwsza z nich to szminka z Maybelline w kolorze Bubble Gum, nr 140
second pic: in natural light, third: with flash - it reflects natural color more

+/- bardzo miękka i kremowa (tak miękka, że wrzyna się w opakowanie podczas użytkowania) very soft and creamy (so soft that it cuts into the package)
+ lekko błyszcząca, na prawdę bardzo minimalnie a little bit shiny
+ świetny kolor gorgeous color  
+ łądnie pchnie smells nicely 
Moja ocena to: 8/10


Kolejna to Fuchsia 163, L'Oreal
+/- kremowa (wręcz wodnista konsystencja) creamy (almost watery)
+ nawilża hydrates
+ z kolagenem with collagen 
- kolor bardzo intensywny, ale średnio trwały extremely intensive color, though short-lasting

Moja ocena to: 6/10


1030-22 Sparkle Berry z Sally Hansen
2g/ 0.08oz Made in Italy
+ jeśli szukacie szminki w cudownym kolorze brudnego różu - oto ona:) lovely dirty pink color
+ kremowa creamy
+ długotrwała  long-lasting
+ nawilża moisturizing  
+ tania, kupiłam ją w Pepco za, chyba, niecałe 10zł cheap, I bought it in Pepco

 Moim zdaniem zasługuje na: 9/10


006 Pink Blush z Rimmela
Lasting Finish
+ bardzo ładny zimny odcień różu lovely cold shade
- dość twarda - nie tak łatwo się aplikuje jak pozostałe quite hard to use
- uczucie suchości na ustach, tak jakby wysuszała kind of drying 

Moja ocena to: 6/10

050 Rosy Cheeks z Miss Sporty
Made in UK

+ świetnie pachnie arbuzem awesome watermelon scent
+ kolejny, mój ulubiony, brudny róż again dirty pink shade - my fave
+ tania (ok. 8zł) cheap
- nie tak miękka jak np. ta z L'Oreala no to soft as the L'Oreal one
- mała pojemność small amount inside

Oceniam ją na: 9/10

A jakie są Wasze ulubione szminki? Jakieś ciekawe kolory? Podzielcie się! 
Pozdrawiam Was serdecznie! :)
What are you fave lipsticks? Share:) and take care! :)

7 komentarzy:

  1. mam z maybelline 3 odcienie:)bardzo je lubie sa trwałe:0
    zapraszam do mnie i do obserwowania jesli masz ochote:)

    OdpowiedzUsuń
  2. ostatnia i przed ostatnia mi się podoba :)

    OdpowiedzUsuń
  3. 006 Pink Blush Rimmel wygląda świetnie :) Ja ostatnio bardzo polubiłam się z matową pomadką Rimmel 101 z kolekcji Kate Moss ♥

    OdpowiedzUsuń
  4. już jej nie mam, pojechała do Niemiec na wymiankę:)

    OdpowiedzUsuń
  5. bardzo ładna z Rimmela ta przedostatnia

    OdpowiedzUsuń

To nie jest miejsce na autopromocję! Sfrustrowanym dziękujemy!
Komentarze zawierające w sobie słowo "Obserwujemy" z miejsca są usuwane.

:*

Zobacz też

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...